jestem
tak wkurzona, że brak słów... to nie do uwierzenie jak jeden człowiek
potrafi utrudnić drugiemu życie, wszystko na przekór...
wniosek o becikowe i zasiłek rodzinny złożone, za kilka dni powinnam otrzymać decyzje.
Już powoli niektóre sprawy doprowadzają mnie do szału, długo tego nie wytrzymam, ktoś chyba czerpie radość z robienia mi na złość..